W nocy przeprowadziliśmy próbny alarm i ewakuację szkoły. Wyszła bardzo dobrze. W nagrodę dzieci otrzymały lizaki od Pani Dyrektor.
Dziś w planach mieliśmy wyjazd na plaże. Niestety pogoda pokrzyżowała nasze plany. Dlatego tym chętniej wyruszyliśmy do Gdańska, gdzie zwiedziliśmy statek muzeum “Sołdek”, Bazylikę Mariacką, która niestety jest w remoncie. Poszliśmy pod pomnik Neptuna i tam daliśmy sobie chwilę czasu na zakupy. Chłopcy z księdzem poszli do naleśnikarni, gdzie zamówili sobie przepyszne naleśniki. Ksiądz dostał ostatni i aby zdążyć na czas zbiórki musiał wziąć na wynos. Wszystkich w drodze powrotnej dopadło zmęczenie. Nawet podczas posiłku niektórzy drzemali. Na koniec dnia odbył się konkurs. Opiekunowie poszczególnych grup mieli na zadanie wykonać wafel z krówką. Najszybszy okazał się ks. Tomasz. Najsolidniejsze wafle wykonały: Pani Beata i Pani Marta. Wafel (uzupełniam tę notatkę po powrocie) został skonsumowany w autobusie i nawet nikomu nic złego się nie stało.